wtorek, 12 czerwca 2012

entrance

Takie sobie zwykłe opisywanie zdjęć z procesji Bożego Ciała. Wersety z Pisma Świętego przychodzą same. Człowiek sobie zupełnie nieoczekiwanie uświadamia, jak to Pismo w niego samego weszło i stało się częścią jego duszy. Oczywiście, można jeszcze bardziej. I jeszcze bardziej by się chciało mieć je w sobie.

I jednocześnie nagłe zrozumienie, że Słowo, którego się nie pielęgnuje, ulatuje z głowy i z serca. Więc pracy, pracy trzeba. Modlitwy. Czytania. I program nawrócenia układa się sam.

Jezu najcierpliwszy, zmiłuj się nad nami!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz