Tak niewiele trzeba, by okazać miłość.
Wystarczy wpaść do samotnej sąsiadki na szklankę owocowej herbaty.
Wystarczy nie spojrzeć z obrzydzeniem na bezdomnego siedzącego w końcu wagonu.
Wystarczy uśmiechnąć się do pani kasjerki, którą przed chwilą inna klientka zmieszała z błotem.
Wystarczy uklęknąć wieczorem i podziękować za całe dobro tego dnia.
I może właśnie to ostatnie zdanie powinno być pierwsze przed wszystkimi wypisanymi wcześniej.
Jedynie w Bogu zbawienie moje i chwała, Bóg opoką mocy mojej i moją nadzieją (Ps 62)